Trochę mało czasu mam ostatnio żeby tu zaglądać, pisać no i dzielić się swoją twórczością. Ale nie myślcie, że nic się u mnie nie dzieje. Dzieje się aż bardzo dużo...
Przede wszystkim jest to teraz gorący czas ze względu na przygotowania dzieci do Komunii, więc dużo śpiewania i tłumaczenia :) ale ja to bardzo lubię, a jak w dniu Komunii słyszę jak dzieciaki śpiewają to aż serce rośnie :)
Oprócz tego w Święta również było dużo przygotowań w domu i na parafii, ale świętowanie się udało szkoda tylko, że miłe chwile mijają tak szybko...
A z takich robótek ręcznych to od 3 tygodni wyszywam :) co prawda nie jest to regularne zajęcie dlatego tyle czasu to trwa. Pewnie gdybym miała mniej obowiązków poszłoby szybciej i łatwiej. Ale efekt już widać. Co prawda jest dopiero połowa (nie wliczając tła), ale efekt jak dla mnie jest już rewelacyjny.
Zresztą sami zobaczcie i oceńcie :)
Jak na razie tyle widać :)
A taki efekt końcowy chcę uzyskać :)
I jak się podoba? Zachęcam do zostawiania komentarzy, nawet jako goście czy też anonimowe osoby :)
Buziaczki :*